Miłośnicy narciarstwa już od soboty będą mogli korzystać ze stoku narciarskiego "Szwajcaria Bałtowska" w Bałtowskim Kompleksie Turystycznym.
„Trasy naśnieżamy już od kilku dni, pomaga nam w tym także naturalny śnieg. Na razie uruchamiamy wyciągi orczykowe, szkółkę narciarską i +oślą łączkę+, czyli wyciąg taśmowy dla początkujących narciarzy. Działa także wypożyczalnia sprzętu narciarskiego oraz cała infrastruktura związana z gastronomią i bazą noclegową” – powiedziała PAP Monika Pękala, kierowniczka działu marketingu w „Szwajcarii Bałtowskiej”.
W najbliższy weekend uruchomione zostaną dwie trasy zjazdowe, o długości 350 i 570 metrów. Ceny biletów i karnetów są identyczne, jak w roku ubiegłym.
Rodzice, którzy wybiorą się do Bałtowa z dziećmi, będą mogli je zaprowadzić do „Wioski św. Mikołaja”.
„Przygotowaliśmy dla najmłodszych +Chatę św. Mikołaja+. Obok tej chaty jest osada elfów, w której na maluchów czeka mnóstwo atrakcji. Do tego dochodzi jeszcze zimowe kino, w którym wyświetlany jest film +Pingwiny z Madagaskaru+. Dodatkowymi atrakcjami są świąteczna szopka z żywymi zwierzętami i +Bajkowa kraina lodu+” – podkreśliła Pękala.
Od dwóch dni trwa naśnieżanie stoku w Krajnie. „Pokrywa śnieżna jest już zadowalająca, ale póki są warunki do naśnieżania, chcemy je wykorzystać, tak, aby już w przyszłym tygodniu można było korzystać z uroków tej zimy” – zaznaczył w rozmowie z PAP Daniel Kozioł ze Stacji Narciarskiej „Sabat” w Krajnie. Dodał, że otwarcie tras zjazdowych planowane jest na 6 grudnia.
„Na początek uruchomimy trasę +zieloną+ o długości 100 m, czyli szkółkę narciarską z wyciągiem taśmowym oraz główną o długości 850 m. Ceny biletów pozostają na ubiegłorocznym poziomie. Przez cały listopad karnety można kupić z 50-procentową promocją” – powiedział Kozioł.
Na razie nie wiadomo, kiedy uruchomione zostaną kieleckie stoki na Telegrafie i Stadionie. „Generalnie jesteśmy już przygotowani do sezonu. 1 grudnia zaczniemy naśnieżanie tras, a termin ich otwarcia uzależniony będzie od warunków atmosferycznych” – powiedział PAP współwłaściciel obu stoków Paweł Kozłowski, który dodał, że ceny biletów i karnetów będą prawdopodobnie takie same, jak w roku ubiegłym. (PAP)
Autor: Janusz Majewski
maj/ apiech/